Sypialnia jak ze snów

Wymarzona, wyśniona, idealna

Sypialnia to nasze prywatne królestwo, do którego niechętnie zapraszamy gości. Za zamkniętymi drzwiami, co wieczór czeka na nas pokój przeznaczony do relaksu i odpoczynku…

Zaraz, zaraz! Wróćmy do pierwszej części poprzedniego zdania - „za zamkniętymi drzwiami”. No właśnie, skoro są zamknięte i nikt nieproszony tam nie zagląda, to nie zawsze przywiązujemy wagę do jej wystroju. Sterta niewyprasowanego prania, niepotrzebne krzesło, nigdy niepowieszone obrazy i (o zgrozo!) pomięta, zwinięta pościel przypominająca wielki supeł. Nie, to pomieszczenie nie zaprasza. A przecież w łóżku spędzamy 1/3 naszego życia - a jak lubimy w nim pracować, czytać i się wylegiwać, to nawet więcej! Jej aranżacja: przedmioty, kolory, materiały, światło mają kolosalny wpływ na nasze samopoczucie, wieczorne wyciszenie i poranną pobudkę. Nie przesadzamy… i w trosce o dobry sen, zdradzamy sekrety perfekcyjnej sypialni. Do dzieła!

Wygodne łóżko

Zacznijmy od najważniejszego. Jakość snu oraz samopoczucie zależą przede wszystkim od dobrze dobranego łóżka. Jeżeli przestrzeń Twojej sypialni na to pozwala, wybierz model o szerokości minimum 180 cm - to optymalny wymiar dla dwóch dorosłych osób. Rama wsparta na nóżkach pozwoli na wygospodarowanie dodatkowego miejsca na przechowywanie (będzie go naprawdę sporo). Wystarczy dopasować szuflady lub kosze i już nie musisz się martwić o to, gdzie schować zapasową pościel lub zimową, cieplejszą kołdrę. Nie zapomnij również o zagłówku. To rozwiązanie polecane nie tylko osobom lubiącym czytać przed snem - miękkie wykończenie ochroni ścianę i Twoją głowę.

zdjęcie: 9design

Praktyczne szafki nocne

Ważne, żeby jedna strona łóżka dysponowała tymi samymi udogodnieniami, co druga. W sypialni musi być sprawiedliwie. Ustaw szafki po obu jego stronach. Będziesz mieć wygodny dostęp do wszystkich potrzebnych rzeczy, jak np. budzik, książka, telefon (nie polecamy) czy szklanka z wodą. Meble nie muszą być takie same. Najlepiej sprawdzą się modele z szufladami lub zamykanymi półkami - pozwolą utrzymać porządek i wygodnie przechować wiele drobiazgów.

Nastrojowe oświetlenie

Bez odpowiedniego oświetlenia w sypialni ani rusz - ma służyć przede wszystkim wyciszeniu i relaksowi. Zapomnij o reflektorach i rozbudowanych żyrandolach. Współcześni projektanci proponują nawet rezygnację ze światła sufitowego i skupienie się na niższych poziomach pomieszczenia. Lampy stołowe na szafkach nocnych to podstawa. Jeżeli nie masz za wiele miejsca, zamień je na symetrycznie rozmieszczone kinkiety z możliwością ich niezależnego włączania i wyłączania. Warto rozświetlić również pozostałe obszary pokoju, tak aby lampy emitowały delikatne, rozproszone światło w całej sypialni. Zrezygnuj z mocnych żarówek, za to pomyśl o modelach ze ściemniaczem - regulacja pozwoli dopasować światło do Twoich potrzeb.

zdjęcie: Dutchbone

Ulubiony fotel

Sypialnia to świetne miejsce to wygospodarowania zacisznego kącika mola książkowego. Ze względu na swój intymny charakter i odosobnienie, żaden z domowników nie przeszkodzi Ci w lekturze. A kiedy wieczorne chwile z wciągającą opowieścią odrobinę się przedłużą, wystarczy kilka kroków i już możesz oddać się objęcia Morfeusza.

Dutchbone :: fotel Lounge Kate granatowy

Miękkie tekstylia

Jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz. Dosłownie! Wybierając pościel, zwróć uwagę na skład materiału. Nasze ciało nie lubi syntetyków, szczególnie kiedy ma za zadanie zregenerować się podczas snu. Bawełna, flanela czy len pozwolą skórze oddychać.

zdjęcie: 9design

Pamiętaj o przewietrzeniu sypialni przed snem, regularnej zmianie pościeli oraz ścieleniu łóżka zaraz po przebudzeniu. Ten ostatni zabieg jest polecanym przez psychologów rytuałem, który pozwoli Twojemu organizmowi szybko przestawić się na tryb dzienny. Teraz nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć Ci słodkich snów i miłego dnia!

Pokaż więcej wpisów z Listopad 2018