TRENDY 2020
But first, be sustainable!
Tak, tak, znamy to hasło – jest na świeczniku już od kilku sezonów. Jednak ten, już nieco wyświechtany, frazes nabiera nowej mocy. Modna aranżacja to ta zaangażowana, odpowiedzialna względem naszej planety. Z recyklingiem, postawą zero waste, renowacją czy przedmiotami z drugiej ręki przechodzimy do porządku dziennego. To już nawet nie jest trend, to zasada. Kolekcje, jeśli nie w całości, to przynajmniej w części opierają się na nowym systemie wartości. Odzyskane drewno i szkło, dywany ze starych worków, narzuty z niepotrzebnych ubrań, dekoracje z potłuczonej porcelany… Projektanci zaskakują nas nowymi sposobami na ponowne wykorzystanie niepotrzebnych materiałów.
Saturday Night Fever
Obok zwrotu ku naturze, nadal cofamy się do przeszłości. Tym razem aranżacyjny wehikuł czasu zabiera nas do nocnego klubu wprost z kolorowych lat 70. W tle sączy się muzyka disco, w rytm której leniwie podświetlają się płyty parkietu. Goście dopiero się rozkręcają – sączą drinki, siedząc na rozłożystych, obłych sofach… Zatrzymajmy się na tych obłościach. Miękkie, zaokrąglone linie mebli i dodatków łagodzą aranżację, wprowadzając ją w przytulny retro klimat. Doskonale uzupełniają geometryczną artykulację, która współczesną aranżację przyporządkowuje niepisanym regułom złotego środka i symetrii. To wnętrza pełne harmonii i ciepła. Miękkie welurowe tkaniny kontrastują z połyskującymi dodatkami. Do łask wracają duże wazony z kolorowego szkła. Nad wszystkim unosi się hippisowski wolny duch, który wprowadza do aranżacji atmosferę twórczej swobody oraz formy zaczerpnięte z najróżniejszych zakątków świata. Paleta ciepłych, zgaszonych barw tylko potwierdza to wrażenie. Rok 2020 to wielki powrót musztardowej żółci, o ile kiedykolwiek zniknęła ona z horyzontu… Z chłodnymi pastelami, naturalnym beżem i złamaną bielą w dialog wchodzi gliniana czerwień oraz niepokonana czerń.
Kontrasty to nowy poziom, na którym rozgrywa się aranżacja. Szczególnie te wynikające z odmiennych struktur zestawionych ze sobą materiałów. W nadchodzącym sezonie projektanci proponują nam szlachetny, zimny kamień. Złoty połysk podkreśla jego elegancję. Miękkie plusze i plecionki nieco go oswajają, a matowa ceramika – dopełnia. Na poszukiwaczy oryginalnych rozwiązań czeka lastryko. Owiane złą sławą, powróciło na salony w nowej odsłonie, sprytnie wymykając się starym kategoriom.
Aranżacja wraca do swoich korzeni, przypominając nam o tym, co tak naprawdę jest ważne. A ważny jest dom – rodzinne ciepło, wypoczynek i miejsce tylko dla nas, urządzone według naszych zasada. Przepastne fotele, rozłożyste, modułowe sofy oraz sprytne rozwiązania umilają domową codzienność. Komfort i wypoczynek we własnym domu to nadrzędne hasło, które dyktuje nowy porządek w aranżacji wnętrz. Na takie trendy to my czekamy najbardziej.