Trendy
Tajemniczy Mr Blue
Kim jest Pan Niebieski? Wszędzie, gdzie się pojawi, niczym morska bryza, wnosi ze sobą powiew świeżości… Zaczynasz myśleć o błękitnym niebie, słonecznych, ciepłych dniach beztroskich wakacjach… Zaraz! Zaraz! Po błękitnej toni marzeń popływamy sobie później. Ach, ten Pan Niebieski – potrafi nieźle namieszać w głowie.
Podobnie jak w aranżacji. To kolor, który w tym sezonie, niczym doskonały surfer, powrócił na fali mody na intensywne, zdecydowane barwy. To już nie jest ten sam, dobrze nam znany, delikatny błękit – teraz to odważny, pełen tajemnic granat, chaber, kobalt czy petrol. Intryguje i uwodzi – to wytrawny gracz, który wie jak podbić nasze serca. Znajdzie sposób nawet na tych, nie do końca przekonanych.
zdjęcie: Photographee.eu/stock.adobe.com
Niebieskie historie
Niebieski to kolor o bogatym znaczeniu kulturowym. Podróżując jego śladami możemy spodziewać się wyprawy dookoła świata. Zacznijmy od Maroka, którego góry skrywają błękitny klejnot – Szafszawan. Tutaj niebieskie są nie tylko fasady budynków, ale i drzwi, okna, schody a nawet chodniki. Kolor miał chronić mieszkańców przed tak zwanym „złym spojrzeniem”, przynosić szczęście i dobrobyt. Możliwe, że to tylko legenda, a tak naprawdę chodziło wyłącznie o względy praktyczne – niebieski odstraszał owady. Nie zmienia to jednak wrażenia jakie daje poranny spacer pustymi, błękitnymi ulicami tego miasta. Podążając dalej śladami tej niezwykłej barwy docieramy na grecką wyspę Santorini, gdzie promienie zachodzącego słońca wesoło tańczą na niebieskich kopułach licznych kościołów. W Indiach kolor ten przypisywany jest najważniejszym bogom, z kolei w Meksyku symbolizuje żałobę. W Europie kojarzony jest z nadzieją, marzeniami, niezależnością i energią twórczą.
zdjęcie: Katarzyna Dumińska
Fala ukojenia
Nie od dziś wiadomo, że kolory jakimi się otaczamy wpływają na nasze samopoczucie. Niebieski przoduje tutaj w działaniu terapeutycznym, pomagając nam wyciszyć zszargane nerwy (podobno obniża również ciśnienie). To barwa, która relaksuje i uspokaja, dlatego tak doskonale nadaje się do sypialni, dziecięcego pokoju czy łazienki. Żeby doświadczyć jego działania wystarczy kilka elementów w tym kolorze. Jednak w małych pomieszczeniach należy z nim uważać – granatowe ściany mogą wywołać wrażenie przytłoczenia. Dlatego bezpieczniej zdecydować się na niebieskie dodatki, na przykład poduszki, niebieski dywan czy zasłony. Inaczej zachowa się błękit, który zastosowany na ścianach optycznie powiększy pokój i nada mu przestrzeni oraz lekkości. Niebieski, niezależnie od tonacji, doskonale odnajdzie się w połączeniu z bielą – to sypialniana i łazienkowe klasyka.
zdjęcie: Photographee.eu/stock.adobe.com
Bądź kreatywny!
Poza zbawiennym wpływem na nasze wyczerpanie psychiczne, kolor niebieski wyróżnia się również działaniem pobudzającym do twórczego myślenia. Jeżeli pracujemy kreatywnie, warto o nim pomyśleć urządzając domowe biuro. Podczas intensywnej pracy, odwrócenie wzroku i spojrzenie na niebieską ścianę pozwoli odpocząć naszym oczom, a przy okazji miło orzeźwi zmęczony umysł.
zdjęcie: Africa Studio/stock.adobe.com
Dyzio Marzyciel
W zdaniu „Myśleć o niebieskich migdałach” jest wiele prawdy. Nie bez powodu niebieski uważany jest za kolor marzycieli. Wchodząc do pomieszczenia, w którym dominuje ta barwa łatwiej uciec w świat marzeń, ponieważ kolor silnie pobudza naszą wyobraźnię. W połączeniu z relaksującym działaniem, niebieski będzie perfekcyjnym wyborem do salonu. Wielbiciele niebanalnych rozwiązań mogą zdecydować się na pokój dzienny utrzymany w monochromatycznej tonacji. Warto rozważyć połączenie go z dodatkami w równie modnym, musztardowym kolorze lub z zielenią. Nie zawiedzie również ponadczasowe połączenie z szarością.
zdjęcie: Photographee.eu/stock.adobe.com
Włączony do aranżacji niebieski ożywi ją i nada magnetyzującej energii. Głęboki granat będzie pasować do wnętrz urządzonych w stylu klasycznym lub tych o marynistycznym charakterze. Chaber doskonale odnajdzie się w nowoczesnych wnętrzach, a brudny błękit w skandynawskich. Tradycyjny kobalt pokocha również styl rustykalny, a i w glamourowym znajdzie się dla niego miejsce. Zaproś Pana Niebieskiego do swojego domu. W jego towarzystwie nuda Ci z pewnością nie grozi.
Podobnie jak w aranżacji. To kolor, który w tym sezonie, niczym doskonały surfer, powrócił na fali mody na intensywne, zdecydowane barwy. To już nie jest ten sam, dobrze nam znany, delikatny błękit – teraz to odważny, pełen tajemnic granat, chaber, kobalt czy petrol. Intryguje i uwodzi – to wytrawny gracz, który wie jak podbić nasze serca. Znajdzie sposób nawet na tych, nie do końca przekonanych.
zdjęcie: Photographee.eu/stock.adobe.com
Niebieskie historie
Niebieski to kolor o bogatym znaczeniu kulturowym. Podróżując jego śladami możemy spodziewać się wyprawy dookoła świata. Zacznijmy od Maroka, którego góry skrywają błękitny klejnot – Szafszawan. Tutaj niebieskie są nie tylko fasady budynków, ale i drzwi, okna, schody a nawet chodniki. Kolor miał chronić mieszkańców przed tak zwanym „złym spojrzeniem”, przynosić szczęście i dobrobyt. Możliwe, że to tylko legenda, a tak naprawdę chodziło wyłącznie o względy praktyczne – niebieski odstraszał owady. Nie zmienia to jednak wrażenia jakie daje poranny spacer pustymi, błękitnymi ulicami tego miasta. Podążając dalej śladami tej niezwykłej barwy docieramy na grecką wyspę Santorini, gdzie promienie zachodzącego słońca wesoło tańczą na niebieskich kopułach licznych kościołów. W Indiach kolor ten przypisywany jest najważniejszym bogom, z kolei w Meksyku symbolizuje żałobę. W Europie kojarzony jest z nadzieją, marzeniami, niezależnością i energią twórczą.
zdjęcie: Katarzyna Dumińska
Fala ukojenia
Nie od dziś wiadomo, że kolory jakimi się otaczamy wpływają na nasze samopoczucie. Niebieski przoduje tutaj w działaniu terapeutycznym, pomagając nam wyciszyć zszargane nerwy (podobno obniża również ciśnienie). To barwa, która relaksuje i uspokaja, dlatego tak doskonale nadaje się do sypialni, dziecięcego pokoju czy łazienki. Żeby doświadczyć jego działania wystarczy kilka elementów w tym kolorze. Jednak w małych pomieszczeniach należy z nim uważać – granatowe ściany mogą wywołać wrażenie przytłoczenia. Dlatego bezpieczniej zdecydować się na niebieskie dodatki, na przykład poduszki, niebieski dywan czy zasłony. Inaczej zachowa się błękit, który zastosowany na ścianach optycznie powiększy pokój i nada mu przestrzeni oraz lekkości. Niebieski, niezależnie od tonacji, doskonale odnajdzie się w połączeniu z bielą – to sypialniana i łazienkowe klasyka.
zdjęcie: Photographee.eu/stock.adobe.com
Bądź kreatywny!
Poza zbawiennym wpływem na nasze wyczerpanie psychiczne, kolor niebieski wyróżnia się również działaniem pobudzającym do twórczego myślenia. Jeżeli pracujemy kreatywnie, warto o nim pomyśleć urządzając domowe biuro. Podczas intensywnej pracy, odwrócenie wzroku i spojrzenie na niebieską ścianę pozwoli odpocząć naszym oczom, a przy okazji miło orzeźwi zmęczony umysł.
zdjęcie: Africa Studio/stock.adobe.com
Dyzio Marzyciel
W zdaniu „Myśleć o niebieskich migdałach” jest wiele prawdy. Nie bez powodu niebieski uważany jest za kolor marzycieli. Wchodząc do pomieszczenia, w którym dominuje ta barwa łatwiej uciec w świat marzeń, ponieważ kolor silnie pobudza naszą wyobraźnię. W połączeniu z relaksującym działaniem, niebieski będzie perfekcyjnym wyborem do salonu. Wielbiciele niebanalnych rozwiązań mogą zdecydować się na pokój dzienny utrzymany w monochromatycznej tonacji. Warto rozważyć połączenie go z dodatkami w równie modnym, musztardowym kolorze lub z zielenią. Nie zawiedzie również ponadczasowe połączenie z szarością.
zdjęcie: Photographee.eu/stock.adobe.com
Włączony do aranżacji niebieski ożywi ją i nada magnetyzującej energii. Głęboki granat będzie pasować do wnętrz urządzonych w stylu klasycznym lub tych o marynistycznym charakterze. Chaber doskonale odnajdzie się w nowoczesnych wnętrzach, a brudny błękit w skandynawskich. Tradycyjny kobalt pokocha również styl rustykalny, a i w glamourowym znajdzie się dla niego miejsce. Zaproś Pana Niebieskiego do swojego domu. W jego towarzystwie nuda Ci z pewnością nie grozi.
Pokaż więcej wpisów z
Listopad 2017
