Styl japandi - 6 wskazówek, dzięki którym wprowadzisz go do wnętrza

Styl japandi to połączenie azjatyckiego minimalizmu ze skandynawską przytulnością. Ta coraz popularniejsza estetyka we wnętrzach to idealny wybór dla tych osób, które lubią przyjemne w odbiorze, ale nieco nieoczywiste rozwiązania. Jak skandynawsko-japoński sznyt wprowadzić do swojego mieszkania? W tym wpisie poznasz aż 6 wskazówek na ten temat.

Styl japandi – czym się wyróżnia i dlaczego jest taki modny? Charakterystyka trendu

Skandynawski minimalizm w duchu hygge od dawna jest na topie. Wie to każdy, kto choćby od czasu do czasu zagląda do aktualnych katalogów, magazynów z wnętrzarskimi trendami czy sprawdza na bieżąco Instagram lub Pinterest. Ostatnio jednak modna stała się zupełnie nowa odsłona tego stylu. Japandi łączy klimaty skandynawskie z japońską prostotą nawiązującą do zen. Czym wyróżnia się ten trend? Równowagą pomiędzy ascetyzmem i przytulnością, oszczędnymi formami i elementami dekoracyjnymi, nowoczesnością i vintage. Postaw na niego, jeśli lubisz przestrzenie funkcjonalne i sprzyjające korzystaniu z nich w przyjemny, bezproblemowy sposób, a także wtedy, gdy kochasz naturalność. Jeśli nie wiesz, jak efekt japandi wyczarować w swoim salonie czy jadalni, zajrzyj do naszej listy wskazówek. Dzięki nim krok po kroku zaaranżujesz swoje mieszkanie.

1. Postaw na stonowaną paletę kolorów

Jedną z najważniejszych cech stylu japandi jest wysmakowana, stonowana kolorystyka, która opiera się na odcieniach zaczerpniętych wprost z natury, uspokajających i kojących zmysły. To właśnie takie barwy jak złamana biel ecru, krem, różnego rodzaju brązy i beże, łagodne szarości, szlachetne zielenie czy przybrudzone pastele (róż, mięta, błękit), ale też czerń są łącznikiem między estetyką zen a skandynawskim hygge. Staraj się tworzyć efekt doskonałej harmonii bez kontrastowania jasnej bazy neonami. Niech dywany do salonu, sofy,  regały i ściany będą w podobnej, harmonijnej kolorystyce!

2. Starannie dobieraj formy

Taką samą uwagę jak w kwestii doboru kolorów, poświęć wyborowi mebli, które pojawią się w Twojej jadalni czy salonie w stylu japandi. Najlepsze będą te o nieco surowym charakterze, ale maksymalnie funkcjonalne i wygodne. Jeśli sofy, to koniecznie tapicerowane naturalnym materiałem, a jeśli stoły do salonu – to solidne, wykonane z drewna. Nawet ekskluzywne meble powinny mieć raczej uproszczone formy, w sam raz wpisujące się w estetykę japońsko-skandynawską.

3. Sięgaj po naturalne materiały

W kuchni, sypialni czy salonie w stylu japandi królują naturalne materiały, które kojarzą się z wyciszeniem na łonie przyrody. Zainwestuj w elementy aranżacji z drewna, ale też z cegły, gliny, metalu, szkła, rattanu, kamienia czy słomy. Unikaj syntetycznych surowców, ale jeśli musisz takie wybrać, to raczej w formie akcentu niż dominującego składnika wystroju. Tą zasadą kieruj się również podczas wyboru dodatków takich jak nowoczesne dywany z wełny, lustra czy lampy ścienne.

4. Baw się fakturami

Z poprzednim punktem związany jest kolejny aspekt - faktury. Nie obawiaj się takich, które mają maksymalnie surowy wygląd i sprawiają wrażenie niedokończonych, nieobrobionych. Wszelkiego rodzaju niedoskonałości, wynikające z użytkowania przedmiotu lub mebla czy z ręcznego wykonania są w przypadku salonów w stylu japandi mile widziane (skojarzenia z filozofią wabi-sabi są jak najbardziej na miejscu)! Nie musisz specjalnie postarzać swoich stołów czy foteli – wystarczy, że wybierzesz takie o matowym wykończeniu z widocznymi słojami.

5. Nie bój się elementów vintage

O tym już wspomnieliśmy, ale ta wskazówka jest na tyle ważna, że zasługuje na podkreślenie. W salonie w stylu japandi (lub każdym innym pomieszczeniu urządzonym w takim duchu) doskonale odnajdują się elementy wyposażenia, po których widać upływ czasu. Przetarcia i inne malownicze “niedoskonałości” są jak najbardziej na plus! Żeby całość nie nabrała zbyt vintage’owego charakteru, baza powinna być nowoczesna i neutralna. Sofy czy nowoczesne stoły do jadalni o prostym kształcie i gładkich formach będą świetnym tłem dla ceramiki z pchlego targu czy dywanu otrzymanego w spadku po babci.

6. Zadbaj o odpowiednie dodatki

A skoro już o dodatkach mowa, możemy bliżej im się przyjrzeć. W stylu japandi nie ma ich wiele, ale mimo to zawsze odgrywają kluczową rolę. Powinny perfekcyjnie współgrać z meblami i kolorystyką ścian, podbijając efekt przestrzennego, ale przytulnego wnętrza, w którym nowoczesność spotyka się z detalami jak z japońskich mieszkań sprzed kilku dekad. Zwróć też uwagę na lampy do salonu: wiszące, sufitowe, ścienne czy lampy podłogowe – one w dużym stopniu kreują odpowiednią atmosferę – na wpół azjatycką, na wpół skandynawską.

Widzisz? Tylko 6 kroków dzieli Cię od zaaranżowania wnętrza, które w tym sezonie ma najwyższe notowania wśród ekspertów i miłośników trendów. Zadbaj o umiar, odpowiednie kolory i wysmakowane meble, a Twój salon w stylu japandi zachwyci wszystkich gości i będzie piękną wizytówką domu. Prawda, że to proste?

Najczęściej zadawane pytania (FAQ): styl japandi

Czym jest styl japandi w skrócie?

To połączenie japońskiej prostoty i filozofii wabi-sabi z nordyckim minimalizmem i przytulnością hygge. Priorytety: funkcjonalność, naturalne materiały, stonowane barwy i „intencjonalny” umiar.

Jakie kolory najlepiej pasują do japandi?

Bazuj na odcieniach natury: złamana biel, ecru, beże, karmel, ciepłe brązy, zgaszone szarości, oliwkowa zieleń, przybrudzone pastele oraz akcenty czerni. Unikaj jaskrawych kontrastów.

Jakie materiały i faktury są „must have”?

Drewno (szczególnie matowe, z widocznym usłojeniem), rattan, len, wełna, kamień, ceramika, szkło, papier ryżowy. Mile widziane naturalne, lekko surowe wykończenia i rękodzieło.

Jakie meble wybrać do salonu w stylu japandi?

Proste, niskie bryły o miękkich liniach: sofy z naturalną tapicerką, drewniane stoły i stoliki, otwarte regały. Bez połysku, bez zbędnych zdobień – liczy się komfort i jakość materiału.

Czy w japandi można łączyć nowe z vintage?

Tak – to wręcz wskazane. Baza niech będzie współczesna i neutralna, a pojedyncze, szlachetnie „postarzone” dodatki (ceramika, dywan, stolik) wniosą charakter w duchu wabi-sabi.

Jak oświetlić wnętrze w stylu japandi?

Warstwowo i miękko: rozproszone światło z lamp papierowych/rattanowych, ciepłe barwy (ok. 2700–3000 K), kilka punktów świetlnych (sufit, kinkiety, lampy podłogowe) zamiast jednego, ostrego źródła.

Jakie dodatki pasują do japandi, by nie „przeładować” przestrzeni?

Mniej, ale lepiej: neutralne tekstylia (len, wełna), naturalne donice z roślinami, ręcznie robiona ceramika, proste grafiki. Każdy element powinien mieć funkcję lub historię.

Czy japandi sprawdzi się w małym mieszkaniu?

Tak – to styl „przyjazny metrażom”: jasna paleta, proste bryły, dużo światła i przemyślane przechowywanie wizualnie powiększają przestrzeń. Postaw na pionowe regały i zamknięte szafki z gładkimi frontami.

Jakie rośliny wybrać do stylu japandi?

Proste formy i zieleń „z oddechem”: fikus, sansewieria, zamiokulkas, dracena. Lepiej mniej, a większych okazów, w naturalnych osłonkach z ceramiki lub rattanu.

Jakie błędy najczęściej psują efekt japandi?

Nadmiar dekoracji, krzykliwe kolory, połyskliwe wykończenia, zbyt wiele stylów naraz, a także brak funkcjonalności (bałagan wizualny). Zostaw przestrzeń na „oddech”.

Jak zacząć przy ograniczonym budżecie?

Zacznij od palety barw (ściany/tekstylia), dołóż 2–3 kluczowe meble z naturalnych materiałów, a resztę buduj powoli: oświetlenie warstwowe, rośliny, pojedyncze rękodzieło. Jakość ponad ilość.