TrendyCzerń w wersji klasycznej i ekstrawaganckiej
Czarne propozycje dla niezdecydowanych
Szlachetna czerń, a ekskluzywne meble. Czy to dobre połączenie?
Czerń jest wielowymiarowa. Szybki przegląd skojarzeń utwierdza nas w przekonaniu, że jest również wielofunkcyjna – to synonim luksusu i elegancji, dobrego smaku, wyrafinowania i ponadczasowości (moda na kolor czarny nie przemija). Może być dostojna, poważna i seksowna jednocześnie.
Wiele ikon mody, jak i projektantów, na czele z nowym dyrektorem kreatywnym Celine (bez akcentu nad „e”) – Hedi Slimane, słynie ze swojej fascynacji czernią (przygotowując debiutancką kolekcję przejrzał setki próbek, by znaleźć perfekcyjny odcień czerni). Genialny projektant Karl Lagerfeld, który traktował czerń jako część swojego wizerunku, razem z kucykiem i okularami, również był jej wierny. Jak wiadomo, moda i design często idą w parze, dlatego nikogo nie dziwi, że czerń trafiła do naszych salonów, przedpokojów czy sypialni. W przeciwieństwie do ubrań, jej aranżacyjne właściwości są jednak nieco bardziej skomplikowane i wymagające. Jak szlachetna czerń odnajduje się w wystroju wnętrz? Sprawdźmy to!
Wiele ikon mody, jak i projektantów, na czele z nowym dyrektorem kreatywnym Celine (bez akcentu nad „e”) – Hedi Slimane, słynie ze swojej fascynacji czernią (przygotowując debiutancką kolekcję przejrzał setki próbek, by znaleźć perfekcyjny odcień czerni). Genialny projektant Karl Lagerfeld, który traktował czerń jako część swojego wizerunku, razem z kucykiem i okularami, również był jej wierny. Jak wiadomo, moda i design często idą w parze, dlatego nikogo nie dziwi, że czerń trafiła do naszych salonów, przedpokojów czy sypialni. W przeciwieństwie do ubrań, jej aranżacyjne właściwości są jednak nieco bardziej skomplikowane i wymagające. Jak szlachetna czerń odnajduje się w wystroju wnętrz? Sprawdźmy to!
Czerń w wersji klasycznej i ekstrawaganckiej
Czerń podkreśla nowoczesny charakter aranżacji. Mieszkanie przepełnione czernią może robić niesamowite wrażenie, szczególnie jeśli lubimy śmiałe połączenia. Sto procent czerni w czerni w postaci czarnego koloru ścian, mebli czy dekoracji to ryzykowne rozwiązanie, nawet dla wielbicieli gotyku, dlatego, jeśli chcemy wprowadzić ten kolor do swojego domu, warto przemyśleć w jakich proporcjach, z jakimi kolorami chcemy ją zestawić, na jakie elementy chcemy postawić oraz z jakich materiałów mają być wykonane. Zacznijmy jednak od podstaw. Jak uzyskać balans kolorystyczny? Z jakimi kolorami ją łączyć?
Najpopularniejszym kompanem kolorystycznym dla wyrazistej czerni jest biel. Kontrast, sprzeczność – niczym yin i yang, tworzące jednocześnie idealną harmonię, klasyczne połączenie – takie rozwiązania dekoratorzy stosują najczęściej. Nie jest to jednak jedyna możliwość. Czerń wbrew pozorom doskonale współgra z wieloma barwami. Jest świetnym dopełnieniem i dobrze tonuje wnętrza. Jeśli chcemy, by była dominującym kolorem w pomieszczeniach, to łączmy ją z neutralnymi barwami, takimi jak różne odcienie szarości, beżów, pastelowe zielenie czy róże. Jeśli chcemy wprowadzić jedynie czarne dodatki, to możemy ją zestawić z bardziej zdecydowanymi barwami, takimi jak fuksja, czerwień czy fiolet.
Wybierając czerń, nie musimy obawiać się wzorów. Czarno-białe pasy nadadzą mieszkaniu awangardowego wyrazu, szczególnie, jeśli zainwestujemy w tapicerowane krzesła do salonu czy designerski narożnik – będą ładnie prezentowały się na ich tle. Paski idealnie pasują do sypialni bądź łazienki. Szachownica na podłodze w łazience czy przedpokoju to już aranżacyjna klasyka.
Świadomie operując czernią możemy uzyskać efekt nowoczesności, dynamizmu czy wyrafinowania we wnętrzu.
Dobra dekoracyjna rada brzmi: nie obawiajmy się metali szlachetnych. Złoto lub srebro doskonale podkreśla wysublimowany charakter czerni, przy okazji odbijając światło i rozświetlając przestrzeń. Kinkiety w tym kolorze, czy stolik kawowy w salonie stworzą efektowne połączenie.
Warto wziąć pod uwagę fakt, że czerń nie jest najlepszym wyborem dla osób, które posiadają zwierzęta. Kocia sierść na sofie czy zdarta powierzchnia na ekskluzywnych meblach, w tym nowoczesnych krzesłach na których nasz pupil ostrzy sobie pazury nie będą najlepszą wizytówką domu. Wówczas lepiej ograniczyć się do akcentów kolorystycznych lub zaaranżować w tym kolorze pomieszczenie do którego nasz ukochany czworonóg nie ma wstępu.
Czarne propozycje dla niezdecydowanych
Pamiętajmy, że decydując się na czerń, jako przewodni kolor we wnętrzu nie musimy stawiać na total look. Nie wszystko musi być czarne. Wystarczy pomalować jedną ścianę czarną farbą, aby uzyskać ciekawy efekt. Taki kolor dobrze sprawdzi się w pokoju dziecka – wybierzmy farbę tablicową, po której nasz szkrab będzie mógł pisać i rysować.
Czerń pięknie eksponuje przedmioty w innych kolorach, stanowi świetne tło dla ekskluzywnych mebli i designerskich akcesoriów do domu. Doskonałym rozwiązaniem dla osób, które nie są gotowe na totalną metamorfozę mieszkania pod znakiem czerni, są ozdoby w tym kolorze, które mogą w szybki sposób zweryfikować nasz próg tolerancji na kolor węgla. Dobrze w tym wypadku sprawdzą się poduszki, wazony, stoliki czy ramki na zdjęcia. Ponadto kolor noir dobrze komponuje się z roślinnymi tapetami i motywami kwiatowymi na ścianach. Energetyzują wnętrze, tworząc spójną całość.
Możemy też zdecydować się na aranżację jednego pomieszczenia, na przykład kuchni. Błyszczące fronty szafek kuchennych, blat oraz lampa o ciekawym kształcie – w czerni rzecz jasna, łatwo ożywić naturalnymi ozdobnikami – zielonymi kwiatami i ziołami w doniczce, dywanem nowoczesnym w kolorze soczystej zieleni, limonki czy cytryny oraz obrazami przedstawiającymi martwą naturę czy awangardowymi grafikami.
Czerń tylko do dużych powierzchni?
Ciemne kolory optycznie zmniejszają przestrzeń. Dlatego najczęściej zaleca się wybór tego bezkompromisowego koloru do mieszkań o pokaźnym metrażu, nowocześnie oświetlonych i o wysokich sufitach. Czerń tworzy udane kombinacje z błyszczącymi powierzchniami, ekskluzywnymi meblami ze szkła, jak i cegłą. Dlatego w niewielkich mieszkaniach należy stosować ją z umiarem, najlepiej w postaci akcentów. Jeśli czerń, to obowiązkowo zadbajmy o obecność luster. W przestrzeni pokoju może pojawić się ich nawet kilka. Do pokoju dziennego wybierzmy duże tafle, na przykład w złotych ramach. Będą stanowiły przyciągający wzrok kontrapunkt dla czerni. Lustra do przedpokoju mogą być bez ram – powiększą przestrzeń. Do łazienki możemy wybrać okrągłe lustra miedziane – w połączeniu z lampami ściennymi w tym kolorze, będą stanowiły ładną oprawę dla umywalki. Równie przydatne okażą się ramki na zdjęcia. Potrafią zdziałać cuda. Szczególnie w zakątkach pozbawionych okien.
Oświetlenie w czarnych aranżacjach odgrywa dużą rolę. Dlatego należy zadbać o mieszane źródła światła: lampy ścienne rozmieszczone w strategicznych miejscach, lampy wiszące czy lampy podłogowe, które doświetlą czarne ściany są niezbędnymi elementami tej estetyki.
Czarne dodatki
Akcesoria to najmniej zobowiązujące przedmioty, które potrafią odmienić wygląd pomieszczenia. Szczególnie jeśli są w kolorze noir. Nawet drobne bibeloty, takie jak figurki, ozdoby ścienne, wazony czy zegar mogą wprowadzić intrygujące stylistyczne zamieszanie do uporządkowanej przestrzeni, utrzymanej w kolorze mlecznej bieli. Wystarczy wiedzieć, gdzie ta kropla czerni będzie najbardziej efektownie się prezentować. Komoda z czarna wazą, firany w biało-czarne groszki czy na przykład lampy marki Artemide utrzymane w czerni i bieli będą znakomitą ozdobą każdej przestrzeni, której chcemy nadać charakteru.
Jak widać, czerń we wnętrzach można wykorzystać na wiele sposobów. Wszystko zależy od tego, jaki efekt końcowy chcemy uzyskać i jak dużo przestrzeni oddamy w ręce czerni. Jedno jest pewne – tak jak każdy z nas ma choć jedną część garderoby w kolorze czarnym, tak nasze mieszkanie na pewno nie straci (a nawet zyska), jeśli wyposażymy je w akcesoria, ekskluzywne meble czy poeksperymentujemy z kolorem ścian w odcieniach czerni. Umiar gwarantuje elegancję, nadmiar – ekstrawagancję. To po której stronie kolorystycznej palety widzimy nasze mieszkanie, to już sprawa indywidualna. Mamy nadzieję, że ten artykuł zachęcił Was do zmian i eksperymentów.
Dobrej aranżacyjnej zabawy!
Dobrej aranżacyjnej zabawy!
Pokaż więcej wpisów z
Marzec 2019
Polecane